Posty

Tydzień Kuchni Polskiej na Powązkach

Obraz
  Na Powązkach, ale nie na tych. Zasadniczo to na wiacie jednego z przystanków autobusowych przy Powązkach Wojskowych, na granicy Sadów Żoliborskich i osiedla Piaski. O ile pamiętam to po bielańskiej stronie. Plakat ze Staromiejską Syrenką uzbrojoną w widelec promował ósmą edycję akcji pod hasłem Tydzień Kuchni Polskiej.  Jak można było przeczytać na stronie organizatora imprezy : Sieć hurtowni MAKRO Polska ponownie zaprasza restauratorów oraz gości do wspólnego celebrowania Święta Niepodległości i odkrywania narodowych dań.  Głównym celem akcji Tydzień Kuchni Polskiej jest promocja bogactwa i różnorodności polskich smaków oraz wsparcie lokalnych restauracji. Festiwal cieszy się coraz większym zainteresowaniem, co potwierdza fakt, że w zeszłym roku wzięło w nim udział ponad 400 lokali z całego kraju. Na tej samej stronie znaleźć można było również grafiki promocyjne, na których Syrence towarzyszył gdański Neptun. Z aktualnej oprawy graficznej strony festiwalu wynika, że w...

Warexpo - kampania 2024

Obraz
Na Gocławiu przy CH Promenada 30.10.2024 Latem 2024 Warexpo - warszawska firma z branży reklamowej - znacząco powiększyła liczbę nośników reklamowych, którymi zarządza. Jak można było przeczytać na ich profilu FB : Powiększamy sieć wiat przystankowych w Warszawie! Dzięki umowie z Miastem st. Warszawa rozwinęliśmy nasze portfolio o prawie 1000 nowych powierzchni CLP. Obecnie modernizujemy tę infrastrukturę, jak również dodajemy nowe lokalizacje. Do końca roku ten zasób jeszcze się powiększy. Ponadto, od lipca dołączają do nas wiaty tramwajowe m.in. przy ul. Targowej, Grochowskiej, Dworcu Wileńskim, metrze Bemowo, Bródno, Politechnika oraz na Białołęce. Z tej okzaji wystartowała kampania autopromocyjna przedstawiająca logo firmy w różnych wariantach. Udało mi się je ustrzelić w rozmaitych częściach miasta, na różnych nośnikach (nie tylko na przystankach). Aleje Jerozolimskie przy Łopuszańskiej 23.11.2025 Aleje Jerozolimskie przy Łopuszańskiej 23.12.2024 Ursus przy sanktuarium na Niedźwi...

Być może Syrenka na Gocławiu

Obraz
  Z cyklu: Ratunku, ja już wszędzie widzę Syrenki! Ale chyba można się tu dopatrzeć najprawdopodobniej biustu i chyba ogona? Dzieło znajduje się na trawniku przed Terminalem Kultury na Gocławiu, gdzie do dyspozycji artystów sztuki ulicznej oddano spory betonowy sześcian. Nie udało mi się ustalić, kiedy ta konkretna akcja miała miejsce, ani kto brał udział w tym przedsięwzięciu. Na interesującym nas fragmencie dzieła są nawet jakieś tagi, ale Internet nie przyniósł żadnych informacji o twórcy podpisującym się jako Żuras. Tuż obok, na murze oddzielającym dom kultury od mieszczącej się po sąsiedzku galerii handlowej, można zobaczyć całą galerię graffiti autorstwa dziewczyn z Miau Kru. Niestety, bez żadnej Syrenki. Ale może jeszcze kiedyś doczekam jakiegoś Syrenkotka albo syrenkowej wersji Żylaka? Syrenka ustrzelona 30 października 2024, telefonem. Więcej zdjęć okolicznego street artu w albumie tutaj KLIK !

Mural "Jedno miasto jeden klub" przy Międzynarodowej

Obraz
  Dość oryginalna wersja herbowej Syrenki stanowi centralny element muralu pokrywającego całą tylną ścianę garaży przy Międzynarodowej na Saskiej Kępie, przy siedzibie lokalnej spółdzielni mieszkaniowej. Pełna treść wymalowanego tam hasła brzmi Od kołyski aż po grób jedno miasto jeden klub . Jakie miasto i jeden klub ilustrują umieszczone pośrodku kompozycji herby. Na bocznej ścianie znajdziemy szachownicę w kolorach klubowych i napis Saska Kępa - żebyśmy nie mieli wątpliwości, gdzie jesteśmy. Nie udało mi się nigdzie wypatrzyć podpisu autorów dzieła, ale po stylu uznałam, że może to być ekipa UZL (UZaLeżnieni), od jakiegoś czasu systematycznie podnosząca jakość identyfikacji wizualnej miłośników klubu na mieście. I rzeczywiście, przyznają się do tego projektu na swoim Instagramie we wpisie z 23 maja 2024.  To już kolejny wpis na blogu prezentujący Syrenkę ich autorstwa, wszystkie można odnaleźć pod etykietą # UZaLeżnieni W tym także drugą Syrenkę z innych garaży przy Międzyn...

Mural Warsaw Supporters z Brylowskiej

Obraz
Jeden z dwóch kibicowskich murali jakie można znaleźć na płocie zapuszczonej posesji przy Brylowskiej na Woli, między Instytutem Matki i Dziecka a Muzeum Gazowni Warszawskiej. Pod muralem podpisała się kilkukrotnie już wzmiankowana na blogu ekipa UZL. Na swoim Instagramie chwalą się tą realizacją we wpisie z końca 2022 roku. Google Street View zgrubnie to potwierdza, wcześniej w tym miejscu był napis o treści Konspiracja Osiedlowa.  Syrenka stanowiąca centralny element kompozycji wygląda znajomo. Kilka lat wcześniej trafiłam na naklejkę z niemal identycznym wzorem na jednym z filarów stadionu przy Łazienkowskiej KLIK ! O Syrence z sąsiedniego murala namalowanego na tym samym płocie jest już wpis tutaj KLIK ! Ale czemu Brylowska a nie Bryłowska? Bo nazwa ulicy nawiązuje do nazwiska dawnych właścicieli okolicznych terenów, czyli rodziny Brühlów. Tak, tych od tego Brühla. Jak można przeczytać na Wikipedii : Dawna droga, która przebiegała miedzą rozgraniczającą wsie Wielka Wola i...

Mural Capital City przy Brylowskiej

Obraz
  Na ogrodzeniu zapuszczonej posesji przy ulicy Bryłowskiej podziwiać można aż dwa legijne murale. Wizerunek Syrenki Staromiejskiej wraz z herbem klubu stanowi centralny element jednego z nich.  Do autorstwa tej grafiki przyznaje się na swoim IG przewijająca się już kilkukrotnie na tym blogu ekipa UZL (czyli UZaLeżnieni). Zilustrowany zdjęciem murala wpis o treści "Wszystkie kobity kochają Capital City" pojawił się na profilu na początku września 2022, co pozwala na dość dokładne datowanie dzieła. Warto zauważyć pewne podobieństwo tego projektu do opisywanego już na tym blogu murala Syreni Gród z Okęcia. Nic dziwnego, to też dzieło ekipy UZL.   No ale gdzie u licha jest Brylowska? Na Woli, na Czystem, między Muzeum Gazowni Warszawskiej a Instytutem Matki i Dziecka (gdzie można znaleźć ławeczkę z Syrenką Picassa ). Do cywilizacji to będzie najbliżej na Kasprzaka, ale można też całkiem łatwo dojść od dworca Warszawa Zachodnia. Na drugim muralu, który można zobaczyć na tym...

W tramwaju na hulajnodze

Obraz
Czasami mawia się, że coś jest potrzebna jak rybie rower. Warszawska Syrenka jest rybą tylko w połowie, więc rowerowych Syrenek przewinęło się przez bloga już tyle, że doczekały się nawet stosownej etykiety # rower Ostatnimi czasy coraz częściej spotkać można Syrenki na hulajnodze . W sumie chyba słusznie. Przewieźć ogon na hulajnodze pewnie łatwiej niż na siodełku. Na jeden z takich okazów natrafiłam w tramwaju. Animowana Syrenka z hulajnogą była częścią jednej z regularnie powtarzających się kampanii propagujących tramwajowy savoir vivre.  Wprawne oko wypatrzy tu jeszcze Syrenkę Tramwajów Warszawskich i nowe logo miasta. Taka kumulacja syrenkowa. Było tych animacji więcej i ukazywały kilka rozmaitych przykładów stosownego zachowania na pokładzie pojazdu. Udało mi się ustrzelić tylko ten jeden obrazek, i to z trudem, bo zazwyczaj stosuję się do zalecenia, aby podczas jazdy trzymać się uchwytów albo poręczy, a nie telefonu.  Syrenka ustrzelona 18 października 2024, telefonem, ...