Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2022

Plakat Muzeum Warszawy - AMS wspiera kulturę

Obraz
  Tym razem Muzeum Warszawy poleca się do zwiedzania pod hasłem "Zobacz najcenniejsze, co ocalało". Na plakacie, ustrzelonym na przystanku tramwajowym, główną gwiazdą jest oczywiście Syrenka. Tym razem jest to wariacja na temat jednego z najładniejszych obiektów, jakie można podziwiać w MW w Gabinecie Syren. To jedna z ocalałych dekoracyjnych plakiet autorstwa Jerzego Grunwalda, które zdobią między innymi źródełka warszawskich wodociągów. Było o nich TUTAJ i TUTAJ . Na dole plakatu wprawne oko wypatrzy jeszcze dwie Syrenki - logo Muzeum Warszawy i logo Zakochaj się w Warszawie. A pod nimi hashtag, którym AMS promuje swoją ofertę dla instytucji kultury pod hasłami AMS wspiera kulturę i Reklamuj się kulturalnie KLIK ! UPDATE 16.03.21: O, proszę, znalazła się i grafika z plakatu: Wyszperane na profilu FB Miejskie Przedsiębiorstwo Realizacji Inwestycji, we wpisie z zaproszeniem do Muzeum Warszawy KLIK ! Plakat ustrzelony na placu Inwalidów 12 listopada 2021, telefonem.

Syrenka w Syrenie, czyli "Legendy Warszawskie"

Obraz
  Kolejna Syrenka związana z Teatrem Syrena. Tym razem w wersji by night, upolowana kiedy wieczorem wracałam z kolejnej manifestacji w Alei Szucha, tym razem dla odmiany nie przed MEiN a przed Trybunałem Konstytucyjnym. Takie czasy. Nie była to radosna impreza, ten plakat poprawił mi humor. Teatr Syrena na stałe żadnej Syrenki nie gości, ale od czasu do czasu można upolować syrenkowe plakaty, nazwa zobowiązuje. Dwa już się na blogu pojawiły tutaj i tutaj .  Tamte reklamowały teatr na mieście, ten w samym wejściu zachęca do obejrzenia spektaklu "Legendy Warszawskie". Na zdjęciu można doczytać ręczny dopisek "Gramy 5 i 6 listopada", teraz spektakl chyba, jak to się ładnie mówi, spadł z afisza. Na stronie teatru śladu już po nim nie ma, ale w Internecie nic nie ginie, więc można znaleźć i plakat... ...i nawet zwiastun: To nie znaczy, że Syrenki zniknęły z Syreny zupełnie. W repertuarze nadal można znaleźć "Nogi Syreny", a dla młodego widza nowość pod tytułem

Szczep 273 Mazowsze

Obraz
  O warszawskich harcerskich symbolach już tu było przy okazji pamiątkowej pieczątki, która zaplątała się u mnie w domu na płycie z harcerskimi piosenkami KLIK .  Tym razem Syrenkę z odznaki upolowałam w jej środowisku naturalnym, czyli w siedzibie Szczepu 273 WDHiGZ "Mazowsze", który to tajemniczy skrót można rozwinąć jako Szczep 273 Drużyn Harcerskich i Gromad Zuchowych. Szczep należy do Hufca ZHP Warszawa-Praga Północ ( KLIK! ), którego kwatera mieści się przy Jagiellońskiej 47 na Pelcowiźnie.  Odznaka z Syrenką pożyczona ze strony szczepu ( KLIK! ) wygląda tak:  Warto nadmienić, że jedna z gromad zuchowych wchodzących w skład szczepu ma nazwę Warszawskie Syrenki... ...i do tego nosi na chustach taki uroczy syrenkowy zawijas:   Harcerska Syrenka upolowana 20 października 2021, telefonem.

Syrenkowa wystawa w DK Zacisze #2 - Syrenka w oczach dziecka

Obraz
Jak już pisałam poprzednio, jesienią 2021 roku Dom Kultury na Zaciszu urządził aż trzy wystawy poświęcone Warszawskiej Syrence. Więcej o dwóch z nich można przeczytać w tym wpisie , przy okazji zdjęć z plenerowej wystawy fotografii Syrenek w przestrzeni publicznej.  Trzecią wystawę można było obejrzeć na korytarzach domu kultury. Nosiła ona tytuł "Syrenka Warszawska w oczach dziecka" i prezentowała prace uczestników sekcji malarskiej działającej w DK Zacisze.   Wszystkie trzy wystawy dostępne były do zwiedzania, była nawet specjalna oferta dla szkół i przedszkoli. Miałam okazję obejrzeć i obfotografować dzieła młodych artystów przy okazji GIFF 2021 (czyli prezentacji filmów związanych z Geocachingiem), którą to imprezę miałam przyjemność współorganizować z ramienia GC Warszawa, we współpracy z gościnnym zaciszańskim domem kultury.  Tyle Syrenek w naraz w jednym miejscu to chyba jeszcze tylko w Muzeum Warszawy :) Syrenki z wystawy ustrzelone 20 listopada 2021 telefonem.

Syrenkowa wystawa w DK Zacisze #1

Obraz
  Jesienią 2021 roku Dom Kultury Zacisze zorganizował aż trzy wystawy pod hasłem #SyrenkaWarszawska. Pierwsza z nich poświęcona była Krystynie Krahelskiej, której twarz możemy podziwiać jako oblicze Syreny z nadwiślańskiego pomnika. Druga to wystawa prac dzieci z sekcji malarstwa DK Zacisze, o niej w osobnym wpisie.  Trzecia wystawa nosi tytuł "Czy wiesz ile jest Syrenek w Warszawie?" i prezentuje zdjęcia autorstwa Moniki Gligi. Jak widać pani Monikateż skutecznie poluje na Syrenki w przestrzeni miejskiej! Wiele Syrenek z tej kolekcji wygląda znajomo, ale jest też parę zdjęć, którymi niewątpliwie się zainspiruję przy tropieniu kolejnych okazów. Ta wystawa jest zdaje się nieco obwoźna. Latem można było ją obejrzeć w galerii mieszczącej się w Cytadeli, oczywiście poleciałam tam natychmiast, ale odbiłam się od zamkniętych drzwi. Tym bardziej ucieszyłam się, kiedy przy okazji załatwiania zupełnie innych spraw trafiłam na nią przed zaprzyjaźnionym domem kultury. Wszystkie wystawy

Syrenka z Parku Bródnowskiego

Obraz
Park Bródnowski znany jest podobno z parku rzeźby, w którym od 2009 roku podziwiać można dzieła wielu współczesnych artystów. Mnie jednak przyciągnęło tam widoczne na zdjęciu dzieło sztuki... brukarskiej.  Ułożona z kostki brukowej Syrenka zdobi jeden z głównych deptaków w północnej części parku, nad wodą. To chyba jeden z większych wizerunków Syrenki w mieście, z miarką nie biegałam, ale mała ta kompozycja nie jest.  Nie wiem, kto jest autorem czy wykonawcą mozaiki, nie mam też pojęcia, przy której z licznych modernizacji obiektu powstała. Założony w 1974 roku według projektu Stefanii Traczyńskiej dwudziestopięciohektarowy park od wielu lat jest poddawany remontom i przebudowom. Podobno szykuje się kolejna , przeciw której protestują okoliczni mieszkańcy, bo jak liczne inne "rewitalizacje" miałaby się wiązać z utratą części parkowej zieleni. Ciekawe czy chodnik z Syrenką przetrwa? Na razie tuż obok można pstryknąć o zachodzie słońca takie nastrojowe zdjęcia:  To chyba jakaś

Aktywna Warszawa na Bielanach

Obraz
  A dokładniej to w Lesie Bielańskim od strony Młocin.  Konkretnie to natknęłam się na nią kiedy przedzierając się przez leśnie chaszcze wyszłam prosto na płot kortów będących częścią dużego kompleksu sportowego należącego do klubu Hutnik KLIK !. Co oznacza, że po drugiej, bardziej cywilizowanej stronie być może można zobaczyć kolejną Syrenkę, tę z logo klubu. Trzeba się będzie kiedyś wybrać i sprawdzić. O logo Aktywna Warszawa już było na blogu przy okazji wpisu o wysportowanej Syrence z Powiśla KLIK ! Syrenka Hutnika też już się pojawiała na blogu, dzięki kochającym ją kibicom KLIK ! KLIK ! Aktywna Syrenka ustrzelona zza płotu 4 października 2021, telefonem.

Każdemu bez wyjątków wszystkiego dobrego! #4 Plakaty

Obraz
Krakowskie Przedmieście przy Królewskiej Ostatni (chyba?) już wpis o warszawskiej świątecznej kampanii outdoorowej jaką miasto przygotowało w 2021 roku. Tym razem jej główny element, czyli plakaty z grafikami autorstwa Oli Jasionowskiej.  Kilka wzorów plakatów można było znaleźć na rozmaitych miejskich nośnikach, między innymi w metrze (o tym osobny wpis), na wielkich billboardach i, jak widać na zdjęciach, oczywiście na słupach. Jak zwykle partnerem akcji było Warexpo.  Marszałkowska, róg Wspólnej Co ciekawe, po raz kolejny już warszawskie świąteczne plakaty wywołały pewną kontrowersję. Bo jak to tak? Na jakie to święta te obrazki? Żadnych elementów związanych z Bożym Narodzeniem nie można się dopatrzeć!  I jeszcze pogańska Świątynia Westy (o wodozbiorze Marconiego z Saskiego Ogrodu już tu był wpis KLIK !). I że każdemu? Bez wyjątków??? No to już przesada... ;)  Ale że każda akcja wywołuje reakcję, więc kilka miast stworzyło własne plakaty, zainspirowane warszawskim.   Syrenek na nich