Syrenka na śmieciach ;)
Bez obaw, ma się dobrze :)
Ten medalion autorstwa znakomitego rzeźbiarza Zygmunta Otto zdobi dawną siedzibę Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania, czy ładniej ująwszy "garaże taboru miejskiego". Budynki pomiędzy ulicami Madalińskiego, Sandomierską a Melsztyńską powstały w roku 1927 według projektu Tadeusza Emmela.
Od pewnego czasu taka reprezentacyjna miejscówka nie jest już siedzibą śmieciarek a... Nowego Teatru.
Nasza bohaterka widnieje w szczycie jednej z bram od strony Sandomierskiej.
Muszę przyznać, że mam do niej słabość. Nie jest poważną damą jak inne urzędowe syrenki. Ma krótką, zawadiacką fryzurkę na chłopczycę i bardzo, hm, kobiece kształty. Ewidentnie artysta widział płeć piękną w stanie naturalnym i miał dokładnie określony gust. Widać zresztą, że miał sporo frajdy z rzeźbienia tej panny.
A ona wygląda nadal tak świeżo, że gdyby się wbiła w jakieś szpanerskie ciuchy to spokojnie można by sobie wyobrazić, że noce spędza na Bulwarach albo na Zbawixie. A że uzbrojona? No cóż, samotna młoda kobieta musi sobie jakoś radzić na mieście...
Więcej na temat historii budynków Garażu Miejskiego oraz ich nowego lokatora z branży teatralnej przeczytać można tutaj KLIK!
Syrenka ustrzelona 20 października 2010 hybrydką minolty.
Komentarze
Prześlij komentarz