Syrenka Staromiejska
...czyli "koń, jaki jest, każdy widzi".
Nie ma sensu powtarzanie informacji, które można znaleźć wszędzie. Dla porządku wypada jednak wspomnieć, że ten oblegany przez turystów pomnik na środku Rynku Starego Miasta to... kopia.
Dziewiętnastowieczny oryginał, autorstwa Konstantego Hegla, po licznych przejściach i wielokrotnych przeprowadzkach ostatecznie znalazł bezpieczne schronienie w Muzeum Warszawy, gdzie wodzi rej wśród roju innych, mniejszych Syrenek. Warto tam zajrzeć, nie tylko tropem Syrenki.
Warto też zauważyć, że symbol Warszawy w wersji takiej, jak na tym pomniku, można nazwać meluzyną. Bo ma dwa ogony. Podobno.
...to ile tych ogonów tutaj? |
Dla spragnionych wiedzy o staromiejskiej Syrence:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomnik_Syreny_w_Warszawie_(Stare_Miasto)
A tu jeszcze, dla porównania, Syrenka staromiejska w 1945 roku (via Wikipedia):
Na szczęście odrestaurowany oryginał w Muzeum Warszawy wygląda dużo lepiej, dzięki pracowni Braci Łopieńskich, która uzupełniła oderwany miecz, lewą rękę oraz tarczę, a także załatała ponad 50 przestrzeleń.
Syrenka ustrzelona 7 lipca 2011 lustrzanką Canon EOS 40D.
Komentarze
Prześlij komentarz