Sgraffito na MDMie
Historia Syrenek z MDM pokazuje, jak delikatną materią, a zarazem trudnym rzemiosłem, jest sgraffito.
Sgraffitowe dekoracje na MDM powstały według projektu Krystyny Kozłowskiej i Grzegorza Wdowickiego w latach pięćdziesiątych. Nie bez powodu przywołują skojarzenia z podobnymi dekoracjami na Starówce - ten zespół projektował także i tamtejsze sgraffita.
Niestety, i tu i tam delikatne zdobienia zestarzały się nadspodziewanie szybko.
Jak widać na powyższych zdjęciach, w roku 2012 stan obu Syrenek był bardzo zły. Podobno przyczyną był błąd w sztuce. Do tynku domieszano zbyt dużo pigmentu, który zmniejszył spoistość i trwałość zaprawy.
Na szczęście już od 2019 roku olbrzymie budynki przy Marszałkowskiej przechodzą remont. Renowacji zostały poddane także sgraffitowe Syrenki. Prace nadzorowała firma REVITA ART, autorem projektu architektonicznego remontu warszawskiego sgraffito jest Marcin Duda a program prac konserwatorskich przygotowała i prowadziła Joanna Krwawicz-Garstka.
W przepastnych archiwach sieci udało mi się znaleźć znakomicie się uzupełniające zdjęcia.
Pierwsze z archiwalnych zdjęć znalazłam na stronie http://wczorajidzis.blogspot.com/2013/10/mdm-syrenka-warszawska.html Wprawdzie blog nie będzie już kontynuowany, ale pozostaje prawdziwą skarbnicą zdjęć i wiadomości o Warszawie, a nowe materiały pojawiają się na profilach Autora na FB.
Na tej fotografii, jak się okazuje, widać Krystynę Kozłowską, Grzegorza Wdowickiego i Józefa Wdowińskiego.
Kolejne zdjęcie pochodzi ze strony magistratu i przedstawia renowatora przy pracy. Miejmy nadzieję, że efekty przetrwają w dobrym stanie co najmniej tak długo, jak rezultat działań poprzedników...
A film o tym, jak konserwatorzy uratowali Syrenki można obejrzeć tutaj KLIK!
Syrenki przed renowacją ustrzelone 25 czerwca 2012 lustrzanką Canon EOS 40D.
Komentarze
Prześlij komentarz