Kup pan Syrenkę! #12 - Syrenka na lodówkę
Pstryknięta w przelocie na Starówce, wyróżniała się na plus wśród pamiątkarskiej masówki.
U mnie na lodówce się już nie zmieści, zapchana jest magnesami z podróży. Ba, nie ma tam miejsca nawet dla tych dwóch uroczych Syrenek od Love Poland Design, które nabyłam drogą kupna w znajomej księgarni w podziemiach Dworca Centralnego.
Zasadniczo to nawet nie miałam zamiaru ich kupować (skoro nie mam, jako się rzekło, miejsca na lodówce). Weszłam po brelok, znalazłam taką ślicznotkę, tamte dwie wisiały obok... I jakoś tak ze mną wyszły.
A po co mi brelok z Syrenką? W związku z planowaną wyprawą w siną dal zamierzałam go zabrać ze sobą a potem wypuścić jako Travel Bug, czyli Przedmiot Podróżny, taki dodatkowy element gry Geocaching.
Jak widać nadal nie opuścił mojej szuflady, a na dalekie wyspy powędrowała zupełnie inna Syrenka. O której oczywiście jeszcze będzie stosowny wpis.
UPDATE: już jest KLIK!
Syrenka ze Starówki ustrzelona 17 grudnia 2021, z telefonu.
Komentarze
Prześlij komentarz