#500 Syrenka jak z bajki
Pół tysiąca wpisów... Kiedy 29 lipca 2020, w środku pandemii, zabierałam się za katalogowanie albumu zdjęć z Syrenkami taka liczba na pewno nie przeszła mi przez głowę. Wtedy nawet nie miałam tylu obiektów do opisania, album liczył zdecydowanie mniej fotek. Obliczałam zadanie na rok, może dwa, w czasach pandemicznej kwarantanny wrzucałam jeden wpis dziennie, potem nieco zwolniłam tempo. Tymczasem jak widać "eksponatów" w kolekcji przybywa. Materiału na mieście jeszcze przez jakiś czas nie powinno zabraknąć, od czasu do czasu pojawiają się przecież nowe Syrenki. Czasem trafiam na jakąś przypadkiem w terenie, czasem znajdę informację w sieci, a i znajomi dorobili się już odruchu Pawłowa i przysyłają mi zdjęcia napotkanych Syrenek. I zadaniu końca nie widać... Tymczasem na okoliczność jubileuszu coś spoza albumu. Bajkowa Syrenka zaczerpnięta z profilu miasta na FB, wpis z 27 października 2023 KLIK ! Akurat przez media społecznościowe przelewała się fala grafik tworzonych w st