Syrenki z Hali Mirowskiej

 

na fasadzie Hali Mirowskiej


Wybrawszy się po świeży majeranek do flaków czy też jaja od wolnowybiegowego chłopa warto spojrzeć w górę i nacieszyć oczy targową Syrenką. A w zasadzie Syrenkami, bo jest ich na terenie zespołu Hal Targowych kilka. Jedna na fasadzie Hali Mirowskiej, jedna wewnątrz (najlepiej ją oglądać z antresoli) i na pewno co najmniej jedna na Hali Gwardii, nad wejściem. Czy jest jeszcze jedna wewnątrz, to muszę sprawdzić.

wewnątrz Hali Mirowskiej

Wszystkie cynowe kartusze wyglądają podobnie - zdobny w corona muralis medalion spoczywający na gałązkach lauru - czy może w tym kontekście lepiej powiedzieć - liścia bobkowego ;) Warto zwrócić uwagę, że urocza główka Syreny przystrojona jest kwiatami, bo przecież Hale Mirowskie słyną ze swoich kwiaciarek.



Nie udało mi się ustalić, kto był autorem kartuszy, ale elewację Hal z miejscem na Syrenki zaprojektował Ludwik Panczakiewicz.

O "odkryciu" rzeźb (głównie spod ptasiego guana) można więcej przeczytać tutaj:

https://warszawa.naszemiasto.pl/odkryli-xix-wieczna-syrenke-na-hali-mirowskiej-zdjecia/ar/c3-2975452

Edit: Wyprawa po Syrenki z Hali Gwardii wzbogaciła też kolekcję zdjęć Syrenek Mirowskich.

Po pierwsze - o tę brakującą drugą Syrenkę we wnętrzu Hali, na antresoli nad głównym wejściem, naprzeciwko tej ze zdjęcia powyżej. Jak widać brakuje jej wawrzynów.


I jeszcze dwa detale zamieszczonej już Syrenki znad tylnego wejścia.

kwiaty we włosach

corona muralis






Pierwsza partia Syrenek ustrzelona 6 czerwca 2012, druga 22 października 2020, wszystkie lustrzanką Canon EOS 40 D.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Syrenka ze źródełka na Dolnej

W biurowcu na Koszykowej

Tramwajowa w zajezdni na Woli

Warszawski Mandalorian przy Politechnice

Niebieski neon w Koszykach