Parada Syrenki #2 - orszak Syrenek

 

4 czerwca 2022 w Warszawie odbyła się Parada Syrenki, wydarzenie kreowane na święto miasta. Na pewno święto wszystkich miłośników Syrenek!

O Syrence promującej imprezę na plakatach i gadżetach reklamowych już był wpis KLIK! Głównymi gwiazdami parady były jednak reprezentujące miasto i nadwiślańskie dzielnice Syrenki, które przejechały na specjalnych platformach Krakowskim Przedmieściem.

Syrenka reprezentująca miasto i stworzona we współpracy ze Stołeczną Estradą wykonana była z olbrzymiej ilości kwiatów. Na finale parady stanęła przed Zamkiem Królewskim, gdzie można było sobie z nią zrobić zdjęcie.

UPDATE: podobno po paradzie wylądowała na Podzamczu. Trzeba będzie sprawdzić! 
UPDATE: Tak, wylądowała, wpis tutaj KLIK!

No to dalej po kolei, zgodnie z biegiem Wisły...

Imponująca wiklinowa Syrenka z Wawra, powstała dzięki Wawerskiemu Centrum Kultury a projekt opracował i wykonał warszawski artysta Jan Sajdak (którego inne prace można podziwiać między innymi w Parku Fosa przy Cytadeli).

Jak można się dowiedzieć z profilu WCK: W paradzie szli mieszkańcy Wawra, a wśród nich uczniowie i rodzice ze Szkoły 105 im. Astrid Lindgren, i oczywiście zespół Wawerskiego Centrum Kultury.

Ursynowska Syrenka nawiązywała do będących chlubą dzielnicy murali. Aż szkoda, że nie wykorzystano tego wizerunku KLIK! 

Napis z drugiej strony makietki przypominał o jubileuszu 45 lat Ursynowa. Z tej okazji na tle Ursynowskiej Syrenki promował się później na święcie dzielnicy taki jeden warszawski cwaniak... ;)

 

Nie wiem, kto jest pomysłodawcą i autorem makietki, ale mam wrażenie, że zupełnie nieprzypadkowo aż wieje od niej klimatem Barei (...a ten niech tu sobie stoi wśród zieleni...) ;)

Syrenka Mokotowska prezentowała motyw biblioteczny. Całkiem dosłownie - była biblioteczką, czyli regalikiem na książki. Może dlatego, że na Mokotowie siedzibę ma Biblioteka Narodowa?

Moim zdaniem ma też twarz bibliotekarki, która właśnie przypomniała sobie, że zalegasz ze zwrotem książek...

Za wykonanie projektu odpowiedzialna była siekierkowska Dorożkarnia, a orszak dzieci towarzyszących Syrence ogarnął MDK Mokotów.

A tu można obejrzeć jak przy montowaniu Syrenki uwijają się panowie Jerzy Frączek i Adam Jastrzębski KLIK!

Tu mamy lukę, bo Śródmieście, Żoliborz i Praga jedna z drugą, choć też nadwiślańskie, to nie były reprezentowane w Paradzie. Przeskakujemy więc na północ. 

Syrenka z Białołęki to dzieło uczniów i nauczycieli (a konkretnie p. Anny Kossakowskiej) ze Szkoły Podstawowej nr 110. I to widać. To nie zarzut, ja też jestem z branży i rozpoznam szkolne rękodzieło z kilometra. Z zamkniętymi oczami ;)

Tej Syrence też towarzyszył orszak dzieci - najmłodszych uczniów macierzystej szkoły. Może tam teraz stoi gdzieś na korytarzu? 

I na koniec chyba moja ulubiona - Syrenka Bielańska. Zielona, oczywiście. I oczywiście z karuzelą!

 

Jak się okazuje - to też szkolna Syrenka. Reprezentowanie Bielan przypadło Szkole Podstawowej nr 289. Jak można się dowiedzieć ze strony placówki Syrenkę Bielańską zaprojektowała i udekorowała Pani Agnieszka Malarska, projekt stolarski wykonała Pracownia Stolarska Wióry Lecą. 

Po Paradzie Syrenka wylądowała przed wejściem do bielańskiego magistratu. Ciekawe na jak długo?

Uff, baaardzo obszerny wpis wyszedł. A to jeszcze nie koniec! 

Wszystkie Syrenki ustrzelone 4 czerwca 2022 lustrzanką Canon EOS 40D.