Książkomat na Bemowie


O nowym logo warszawskich bibliotek już było wiele wpisów na blogu. Zarzekałam się co prawda, że nie będę zamieszczać zdjęć wszystkich bibliotecznych Syrenek, jakie można upolować na mieście, więc faktycznie staram się ograniczać do wyjątkowych okazów. A ten egzemplarz jest wyjątkowy, bo trafił się nie na bibliotece a na wynalazku zwanym książkomatem. 




Skoro istnieją paczkomaty to i biblioteki skorzystały z pomysłu i niektóre z nich uruchomiły takie urządzenia. Zdaje się, że bodźcem do wdrożenia tego rozwiązania była pandemia. Z jednej strony ludzie mieli dużo czasu na kwarantannie i chcieli czytać książki. Z drugiej strony trzeba było ograniczyć kontakty i zachować dystans społeczny. Książkomat okazał się idealnym rozwiązaniem i szybko się przyjął. Czytelnicy docenili wygodę, więc książkomaty biblioteczne pozostają popularne. Ten stoi na osiedlu, blisko pływalni, szkoły i ośrodka sportowego, idealne miejsce, gdzie wszyscy mają po drodze.


Syrenka ustrzelona 29 czerwca 2022, telefonem.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Syrenka ze źródełka na Dolnej

W biurowcu na Koszykowej

Tramwajowa w zajezdni na Woli

Warszawski Mandalorian przy Politechnice

Niebieski neon w Koszykach