Mural Krahelskiej na Nowolipkach

W kwietniu 2024 roku na garażach na Nowolipkach od strony ul. Pawiej pojawił się za sprawą grupy 3fala nowy mural. Poświęcony jest Krystynie Krahelskiej, więc obowiązkowo musiała znaleźć się na nim Syrenka. Tym razem jednak autorzy nie poszli w oczywiste skojarzenia. Nie ma na muralu Pomnika Syreny znad Wisły. Syrenka z garaży jest bajkowa, poetycka - może dlatego, że Krystyna Krahelska była przecież poetką, i tak też została opisana na muralu.

Ale najbardziej znana jest jednak z bycia "twarzą Syreny" i od tego skojarzenia uciec się nie da. 

Dodatkowym elementem bonusowym są malutkie Syrenki zakamuflowane na stroju głównej bohaterki. Takich szablonów 3fala używa już od jakiegoś czasu, znalazłam je na przykład w nieistniejącym już przejściu podziemnym na placu Na Rozdrożu KLIK!

Jak można przeczytać w stosownym wpisie na profilu FB grupy:

Praca powstała z inicjatywy 3Fali w wyniku spontanicznej współpracy: Mikołajem Rejs & JagnaGna & 3Fala.art.

Mural z Syrenką zajmuje tylko jedną ścianę budynku garaży, ale to nie znaczy, że inne pozostały puste:

Warto też obejrzeć sąsiednie garaże przy Sroczej:

Tymczasem Google Street View nadal pokazuje przy Pawiej 34 poprzedni mural, przedstawiający dwóch bardów, Georgesa Brassensa i Jarka Nohavicę. Ten ostatni zrobił się od jakiegoś czasu, hmmm, kontrowersyjny, więc jak widać musiał zniknąć z przestrzeni publicznej i ustąpić miejsca Syrence.

Syrenka dla Krystyny Krahelskiej ustrzelona 18 kwietnia 2024, telefonem. 
Nota bene, Krahelska odziana w Syrenki to zdjęcie numer 1000 w moim albumie Syrenek Warszawskich. I nie ostatnie :)